Smukła, wysoka kobieta, na której sylwetce subtelnie rysuje się muskulatura. Jej twarz, choć jeszcze nie stara, nosi ślady zmęczenia. Skóra jej ciemna niczym noc podczas której przybyła w te strony. Oczy czarne jak dwa węgielki i aż trudno wywnioskować, czy to licho, czy może co innego. Nos duży, ale nie garbaty, po prostu jakiś taki inny – dziwny. Włosy ma długie, ciemnobrązowe o czerwonawym poblasku, który zawdzięcza miksturze pozwalającej jej związać naturalnie nieokrzesane włosy w skomplikowany warkocz. Dwa pasma na przodzie opadające na jej ramiona są krótsze, a na ich końcach zawieszone metalowe ozdoby. W uszach nie mniej metalu, a przynajmniej na jednym – tyle na nim kolczyków, że jak tylko wiatr zawieje, to dzwonią jakoby to były najprawdziwsze dzwonki. Ubrana jest w ciemne, acz barwne i lśniące szaty, które nosiła jeszcze w swoich stronach. W jej rodzinnych stronach oznaczały wysoki status społeczny, jednak teraz wzbudzają tylko zainteresowanie, a czasem nawet strach. Nie nosi sukni a spodnie. Błazeńskie takie, zamiast do kroku przylegać to wiszą trochę, aż wiatr nimi kłopocze jak masztem. To tak jakby ktoś chciał połączyć sukienkę i spodnie, i bardzo mu nie wyszło. Na nogach ma jakieś buty z rzemyków. Niby dobrze na nodze się trzymają, bo przysznurowane tak, że trzeba byłoby ze stopą odciąć, żeby zabrać, ale jak ci kamyk wpadnie to cierp jak głupi. Dziwnie prezentuje się ogółem. Nie jest tutejsza, ale tamtejsza też nie, bo nawet obcy reagują na nią jakby coś pierwszy raz widzieli. Ot, dziwadło.
Plotki
۞ „Spójrz na skórę, to nie człowiek!”
۞ „Słyszysz jej niski głos? Ponoć przemawiają przez nią setki dusz i to one tak brzmią.”
۞ „A ta czerwień we włosach? Ponoć myje je w krwi porwanych dzieci!”
۞ „Jej ubrania tak lśnią, bo zostały utkane z łez tych, których torturowała, a potem zabiła!”
۞ „Widziałeś kiedyś jak je? Pożera ludzi!”
۞ „Heretyczka. Rozpowiada, że jest jeden bóg, że niby my go nie znamy. Grozi, że przez to dopadną nas zarazy i głód. Pfe, głupia.”
No nasza wieszczko, idź pisać szczegółową kartę bo chce zobaczyć co też przyniesiesz za wieści naszym drogim graczom. Uosobienie nocy, serce mroku, o włosach które spłynęły karmazynem. Dobra, nie nadaję się do poezji. Kicaj mię pani. Przykładowa reakcja: modlitwa.